niedziela, 5 marca 2017

Spóźniony calendarz z lutego

Niestety nie zmieściłam się w czasie ale szybko nadrabiam zaległości.

I oto jest mój drugi calendarz. Ponieważ luty to miesiąc miłości uznałam, że  mogę przemilczeć fakt, że jest to podobno najzimniejszy miesiąc i zrobiłam go na różowo.






3 komentarze:

  1. Bardzo słusznie, że na różowo! Pięknie ozdobiona strona, calineczki w świetnej oprawie - i same świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Luty to stanowczo miesiąc rożowy! I miesiąc pączków! I tego się bedę trzymać!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny kalendarz :) Luty kojarzy mi się z Walentynkami, więc różowy pasuje jak najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń